Mecze
GKS LINIA - PRAWKO JAREK LĘBORK 4:2GKS LINIA Patryk Ptasiński (bramkarz: 6.5) jakub Brzeski Aleksander Choszcz Michał Choszcz 4 Daniel Pobłocki Karol Stencel PRAWKO JAREK LĘBORK Daniel Holk-Łebieński (bramkarz: 6) Marcin Grzywacz Tomasz Koziacz Jarosław Litwin Sebastian Rudyk Tomasz Waśko 2 no i za chwilę rozpocznie się mecz pomiędzy 8, a 6 drużyną II ligi. drużyny w dość okrojonych składach - wytłumaczyć to można chyba andrzejkami- nie wszystkim udało się chyba wstać dzisiejszego popołudnia, hehe..pierwsza akcja Jarka i strzał Waśko obroniony przez GKS, za chwilę podobnie, ale tym razem bramkarz GKS był szybszy i Jarek nie doszedł do próby strzału..w 2 min GKS uderza, ale w ręce bramkarza. Jarek próbuje uciec z ostatniego miejsca stąd dzisiaj od początku starają się oddawać jak najwięcej strzałów - a nuż coś wpadnie..w 4 min. groźnie GKS, ale obok bramki. w 5min znowu groźnie pod bramką Holka, ale Holk jak zawsze w formie..w 6 do pustej przestrzelił GKS - najpierw Choszcz przegrał pojedynek z Holkiem, a próba dobijania jak już wspominałem nad bramką. kanonada trwa w 7 Holk broni z najbliższej odległości. i znowu Holk wygrywa sam na sam!..zdecydowanie groźniejsze wydają się być akcje i strzały GKS-u niż Jarka - te są anemiczne. w 9 Holk przegrywa pojedynek! piłkę między nogami posyła GKS,..ale obok bramki! Kontra Rudyka i sam na sam z Ptasińskim, ale wyjechał poza linie końcową - nie miał najwyraźniej pomysłu na pokonanie rywala..no i mamy niespodziankę 1-0 dla Jarka - strzela w 13min Waśko po kontrze i sytuacji sam na sam..obraz gry tego nie pokazywał - wydawało się, że pierwsi strzelą rywale..wydają się młodsi, więc lepiej powinni znosić trudy andrzejkowych "wróżb" :-) Po stracie gola GKS gra jak ogłuszony nie może stworzyć sobie sytuacji itp..w 17 broni 2x Holk w b.groźnych sytuacjach. Obie ekipy nie forsują tempa - wiadomo - andrzejki :-)) przed nami ostatnie 2min I połowy. i groźnie Koziacz po podaniu Litwina. minuta..Znowu Koziacz, ale broni Ptasiński..w odpowiedzi Brzeski, ale broni Holk. koniec 2 połowa: rozpoczyna GKS, nie wiedziałem, że z metra można przestrzelić, ale jednak tak..a teraz faul na Ptasińskim - Waśko. obie ekipy próbują zmienić rezultat spotkania, lecz na razie bez pozytywów. mamy 25min spotkania..no i doczekaliśmy się Choszcz Michał uderzył od słupka nie do obrony przez Holka.. 1-1! w odpowiedzi kontra Jarka , ale dobry powrót Stencla, który uprzedza rywala i wybija piłke spod nóg na róg. teraz dobry wybieg i wybicie Ptasińskiego.. w 29 drugi gol dla GKS-u, strzela Choszcz, a teraz z lini wybija piłkę obrońca GKS-u! ależ była okazja na szybkie wyrównanie..i znowu okazja Jarka jednak Waśko nie przyjmuje dobrze piłki, która mu odskakuje i po akcji..ale w 32 Waśko sie rehabilituje po niepotrzebnym wybiegu Ptasińskiego i ładuje gola do pustaka z 10metrów. 2-2! Waśko wnatarciu - to może być jego dzień..kontra Choszcza, ale prawie na połowie boiska Holk szybszy i wybija po nogach rywala na aut. ostatnie 5,5 minuty meczu, kto strzeli ten wygra! a szanse maja obie drużyny..no i trzeci gol Choszcza! 3-2 dla GKS-u i 4,5 minuty do końca. Jarek! teraz albo nigdy..trza walczyć, bo trzeciej połowy nie będzie..świetnie Holk po akcji dwóch zawodników GKS-u. 3 minuty..Grzywacz walczy nawet na leżąco, a Choszcz minął obrońcę, bramkarza i po poprzeczce przed bramkę!..2min.. 4-2 Choszcz i po meczu |